Gdy myślimy o stworzeniu sklepu internetowego zazwyczaj pierwszymi osobami, które przychodzą nam na myśl są grafik oraz programista. Jednak bez udziału specjalisty SEO, trzeba przygotować się na sporo pytań ze strony wykonawcy.
TL;DR
- na Twój sklep szybciej trafią klienci
- unikniesz kosztów związanych z późniejszą (nieuniknioną) optymalizacją techniczną sklepu
- oszczędzisz czas na planowaniu rzeczy, które zrobi za Ciebie specjalista SEO
Zaplanowanie struktury kategorii
Ok – tworzysz sklep, wiesz jakie produkty chcesz w nim sprzedawać. Pojawia się pytanie – jak zaplanować podział tych produktów na kategorie? Jak to jak? Przecież to proste: sprzedaję buty, więc kategorie nazwę „On”, „Ona”, „Dziecko”. Wrzucę tam odpowiednie produkty i z głowy. Czy aby na pewno?
O ile ten pomysł może być ciekawy z perspektywy UX, o tyle dla samego SEO nie wnosi on tyle co nic. No bo pomyśl, co robotowi Google mówi fraza „On”?
Nazwa kategorii ma bardzo duże (jak nie kluczowe) znaczenie z perspektywy SEO. Dlaczego? Ponieważ na jej bazie tworzyć będziemy metatagi, adres url czy linkowanie wewnętrzne. Oczywiście możemy postawić na rozbieżność tych elementów, natomiast bez pomocy specjalisty możemy sporo namieszać.
Przy zachowaniu umiaru możemy też ułatwić klientowi nawigację do stronie. Jak na przykładzie poniżej:
Specjalista SEO korzystając z odpowiednich narzędzi jest w stanie zaproponować odpowiedni podział kategorii na podkategorie. Dzięki temu na starcie zyskamy lepszą optymalizację sklepu na niszowe słowa kluczowe, które mogą generować ruch potencjalnych klientów.
Zaplanowanie sposobu nazewnictwa produktów – jak nazywać produkty?
„Zielona sukienka dla dziewczynki” czy „Sukienka dla dziewczynki zielona„?
„Szara komoda drewniana do salonu” czy „Komoda do salonu wykonana z drewna kolor szary„?
Na te i inne pytania odpowie specjalista SEO. Odpowiednio analizując wcześniej potencjał każdej z możliwych kombinacji. Celem tego ma być optymalizacja produktu na najbardziej zbliżone do najczęściej wyszukiwanych haseł przez potencjalnych klientów frazy.
Podobnie jak w przypadku kategorii – nazwa produktu ma kluczowe znaczenie w optymalizacji podstrony produktu. W przypadku dużej ilości produktów na sklepie nie możemy pozwolić na to żeby nazewnictwo produktów było dziełem przypadku.
Przy planowaniu nazwy produktu warto rozważyć uwzględnienie takich kwestii jak:
- kod produktu
- kolor
- rozmiar
- przeznaczenie
- materiał
- inne cechy produktu
Najczęstsze błędy techniczne SEO będące „strzałem w kolano”
Pomijając już kuriozalne sytuacje, w których sklep jest totalnie zablokowany do indeksacji przez co automatycznie nasz sklep jest niewidoczny dla robotów wyszukiwarki. Najczęstszymi błędami wykonawców są:
1. Wolne działanie sklepu
Prędkość wczytywania sklepu sprawdzimy takimi narzędziami jak:
– PageSpeed Insights (https://developers.google.com/speed/pagespeed/insights/?hl=pl)
– GTmetrix (https://gtmetrix.com/).
Prędkość wczytywania strony na bezpośredni wpływ na współczynnik odrzuceń oraz konwersję. Jest też jednym z ważniejszych czynników rankingowych Google. Wdrożeniowcy powinni zadbać przede wszystkim o odpowiednią kompresję obrazów, unikanie zbyt dużej ilości wtyczek i odpowiednią ilość kodu.
2. Sklep dostępny pod dwoma (lub więcej) domenami
Efekt? Zduplikowany content na kilku domenach. Co powoduje kanibalizację słów kluczowych.
Rozwiązanie jest proste – zdecyduj, która z domen ma być tą docelową i zadbaj o odpowiednie przekierowanie. Wtedy klient wchodząc na jeden adres zostanie automatycznie przekierowany na adres, pod którym znajduje się sklep.
3. Nie zablokowanie „wersji beta” do indeksu na etapie wdrożenia
Nie zablokowanie sklepu do indeksacji kiedy jest on jeszcze „mocno nie gotowy” zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem. Po pierwsze mogą na niego trafić potencjalni klienci, którzy widząc niedokończony sklep mogą zniechęceni już nigdy do niego nie wrócić. Ponadto Google zaindeksuje adres roboczy sklepu i powiąże go z już dodanymi tam treściami. Przez to pozycjonowanie sklepu jest już na samym wstępie utrudnione.
Uniknięcie kosztownej przebudowy sklepu
Jeżeli prędzej czy później planujesz zadbać o optymalizację techniczną sklepu, to pewne kwestie warto przedyskutować już na samym początku. Ingerencja w gotowy sklep internetowy jest bardziej kosztowna niż odpowiednie zaplanowanie tego na etapie developerskim. Optymalizacja techniczna to w dużej mierze elementy niewidoczne z perspektywy osoby przeglądającej sklep, ale kluczowe dla robotów wyszukiwarki które wertują kod strony. O czym warto pamiętać?
- struktura nagłówków H1,H2,H3…
- uzupełnienie atrybutów ALT w obrazkach
- zastosowanie znaczników schema.org
- konfiguracja automatycznego generowania metatagów i urli
- i wiele innych
Powyższe przykłady oparte są na case study wielu sklepów internetowych, które chcąc oszczędzić na stworzeniu sklepu decydują się na szukanie rozwiązań „po kosztach”. Oczywiście nie każdy sklep ma w planach rozwój oraz zdobywanie szerokich zasięgów w wynikach organicznych wyszukiwarki. Jeżeli należysz do tej drugiej grupy – koniecznie rozważ konsultację ze specjalistą SEO PRZED uruchomieniem swojego sklepu.